
Biuletyn Informacji Publicznej
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się byczyńskie produkty na jarmarku bożonarodzeniowym w Deidesheim. To jeden z trzech największych kiermaszów świątecznych w Niemczech.
Jarmark bożonarodzeniowy w Deidesheim ma już wieloletnią tradycję. Trwa przez cztery weekendy adwentu. Jest ogromną atrakcją turystyczną, która przyciąga do miasta mnóstwo turystów.
W ścisłym centrum historycznego grodu ustawione są bajkowe stragany – trudno je nawet zliczyć. Czegóż tam nie ma! Serca z piernika zdobione lukrem, ręcznie malowane bombki, finezyjne stajenki, oryginalne ozdoby choinkowe, pomysłowe zabawki – słowem wszystko, co potrzebne jest do przygotowania domu na święta, a także prezentów pod choinkę.
- Mamy mnóstwo chętnych do sprzedaży swoich towarów podczas jarmarku – tłumaczy Michael Epple, pracownik urzędu w Deidesheim. – Stragany są zarezerwowane już trzy lata do przodu.
W tym roku również gmina Byczyna miała okazję zapromować się na kiermaszu. W sześcioosobowej delegacji, która odwiedziła partnerskie miasto, byli m.in. burmistrz Robert Świerczek, wiceburmistrz Katarzyna Zawadzka oraz przewodniczący Rady Miejskiej Adam Radom.
- Na naszym straganie znalazły się produkty regionalne, które cieszyły się ogromnym powodzeniem – relacjonuje burmistrz. – Były to między innymi wędliny od lokalnych producentów, słodycze, miody, przetwory przygotowane przez Centrum Integracji Społecznej w Polanowicach, świeczki z wosku, a także ozdoby bożonarodzeniowe.
- Nasze stoisko było bardzo bogate – opowiada wiceburmistrz Katarzyna Zawadzka. – Zatrzymywali się przy nim i Polacy mieszkający w Niemczech, stęsknieni smaków z ojczyzny, a także Niemców, którzy znają i cenią renomę polskich produktów.
W trakcie wizyty był też czas na oficjalne spotkania z burmistrzem Theo Hoffmannem, jego zastępcą Peterem Lubenau, radnymi ,pracownikami ratusza, członkami stowarzyszenia na rzecz partnerstwa między gminami Byczyna i Deidesheim, a także miejscowymi Księżniczkami Wina.
Adam Radom przekazał burmistrzowi Deidesheim wyciąg z protokołu Rady Miejskiej na potwierdzenie tego, iż byczyńscy radni jednogłośnie opowiedzieli się za kontynuowaniem partnerstwa.
Ponadto włodarze obu miast podczas roboczego spotkania opracowali plan działań w ramach współpracy.
- Chodzi o to, by to partnerstwo żyło i by od słów przejść do czynów – mówi burmistrz Robert Świerczek. – Postanowiliśmy, że od wiosny przyszłego roku każdego miesiąca będą realizowane jakieś wspólne inicjatywy na rzecz partnerstwa, by współpracowali nie tylko urzędnicy obu gmin, ale także stowarzyszenia, straże pożarne, dzieci, młodzież i zwykli ludzie. Udział w jarmarku był strzałem w dziesiątkę. Pokazaliśmy Byczynę od jak najlepszej strony, a burmistrz Theo Hoffmann stwierdził, że była to najbardziej udana wizyta polskiej delegacji w Deidesheim w historii tego partnerstwa.
Wyjazd został sfinansowany z dochodu z kiermaszu, a także wpłat członków delegacji.