Biuletyn Informacji Publicznej
Piętnaścioro młodych mieszkańców Gołkowic uczestniczyło w turnieju tenisa stołowego, w którym główną nagrodą był puchar ufundowany przez radnego Rady Miejskiej Damiana Gocejnę.
- W Gołkowicach nie ma świetlicy, więc młodzież i dzieci nie mają gdzie się spotykać, integrować i ciekawie spędzać czas – mówi Damian Gocejna. – Stąd też pomysł na imprezę sportową zorganizowaną specjalnie dla nich.
Tenisowe zmagania odbyły się w parku zabytkowego pałacu w Gołkowicach, którego właściciele – Janusz i Maciej Jasińscy ugościli uczestników iście po królewsku.
W rywalizacji wystartowało piętnaścioro zawodników.
- I już frekwencja pokazuje, że impreza okazała się strzałem w dziesiątkę – tłumaczy radny.
W kategorii dziewcząt zwyciężyła Nikola Musiewicz. Drugie miejsce zajęła Marta Górka, trzecie Alicja Bieniaszewska, a na czwartym uplasowała się Agata Walacik.
W kategorii chłopców najlepszy okazał się Filip Cebula, który wyprzedził Kacpra Lizonia, Łukasza Górkę i Macieja Lizonia.
W turnieju wzięli także udział: Maja Miś, Roksana Musiewicz, Szymon Boryczka, Wojtek Bieniaszewski, Bartek Musiewicz, Miłosz Walacik i Karol Bieniaszewski.
Nagrody ufundowali: radny Damian Gocejna, Tomasz Dec, burmistrz Byczyny Robert Świerczek, wiceburmistrz Katarzyna Zawadzka oraz Referat Promocji, Rozwoju i Turystyki Urzędu Miejskiego w Byczynie.
- Nie byłoby tego turnieju, gdyby nie pomoc Tomka Deca, państwa Jasińskich oraz Rady Sołeckiej Gołkowic i sołtysa Witolda Górki – mówi Damian Gocejna. – Im wszystkim bardzo serdecznie dziękuję.
- Takie imprezy musimy w naszej wsi kontynuować – wyjaśnia Tomasz Dec. – Od wielu, wielu lat we wsi nic się nie działo, nie było imprez dla najmłodszych mieszkańców z takim rozmachem i z takimi nagrodami, z wyjątkiem Dnia Dziecka i Mikołajek. Dlatego też wielki ukłon w stronę radnego za tę inicjatywę. Widać, że imprezy tego typu są bardzo potrzebne i na pewno będziemy je kontynuować.